Z badania opinii przeprowadzonego przez Fundusz Hipoteczny DOM wynika, że blisko 60 proc. seniorów chciałoby pracować o 5 lat dłużej, gdyby dzięki temu ich świadczenia emerytalne były o 20 proc. wyższe. Ponad 30 proc. emerytów było przeciwnego zdania, a 7 proc. nie umiało określić jak zachowałoby się w obliczu takiej decyzji. Polskie emerytury są jednymi z najniższych w Europie. Jak wskazuje ZUS, przeciętna emerytura w 2018 roku wynosiła 2350 zł brutto. Jeżeli miałaby być wyższa o 20 proc. to oznaczałoby dodatkowe 470 zł w portfelu emeryta. Tyle samo, a nawet więcej, można zyskać dzięki rencie dożywotniej bez konieczności podejmowania dodatkowej pracy.
Seniorzy chcieliby wyższych emerytur
Niedawno niemiecki bank centralny ogłosił prognozy dotyczące tamtejszych emerytur. Okazało się, że nasi sąsiedzi powinni pracować nawet do 70 roku życia, by ich system emerytalny się nie załamał. Od 2012 roku Niemcy sukcesywnie podnoszą wiek przejścia na emeryturę z 65 lat do 67 lat w 2031 roku. Zgodnie z najnowszymi prognozami do 2070 roku wiek emerytalny powinien być podniesiony do blisko 70 lat (dokładnie 69 lat i 4 miesiące). – Niemcy borykają się z podobnymi problemami demograficznymi co większość krajów europejskich. W dużym uproszczeniu można powiedzieć, że zmiany demograficzne, które zachodzą w ostatnich latach i które będą zachodziły w przyszłości spowodują, że liczba emerytów będzie coraz wyższa, a na emerytury nie będzie miał kto pracować. Stopniowe podnoszenie wieku emerytalnego czeka, w mojej opinii, większość krajów UE – mówi Robert Majkowski, Prezes Funduszu Hipotecznego DOM. Co jeszcze czeka większość krajów Starego Kontynentu?
– Zmiana podejścia do hipoteki odwróconej. W niektórych państwach np. w Wielkiej Brytanii, Szwecji i Norwegii hipoteka odwrócona już dziś jest ważnym filarem, na którym opierają się senioralne budżety domowe. To dzięki takiemu rozwiązaniu seniorzy mają szansę na dodatkowe świadczenia pieniężne do ich emerytury, bez konieczności podejmowania pracy. Jeżeli pójdziemy o krok dalej i przyjmiemy, że w przyszłości emeryci będą musieli czerpać „dochód” z wielu źródeł, to szybko okaże się, że seniorzy nie będą musieli wybierać pomiędzy tymi źródłami. Będą mogli, a nawet musieli korzystać z kilku jednocześnie – dodaje Robert Majkowski.
Skąd wziąć pieniądze na życie? Co trzeci senior nie ma pomysłu
Fundusz Hipoteczny DOM, w najnowszym badaniu opinii, zapytał ponad 600 seniorów o ich podejście do zarządzania domowym budżetem. Aż 35 proc. emerytów wciąż uważa, że podjęcie dodatkowej pracy zarobkowej jest najlepszym sposobem poprawienia sytuacji materialnej. Co dziesiąty senior (11 proc.) zwróciłby się po pomoc do rodziny, ewentualnie wziąłby pożyczkę w banku (7 proc.). Co ciekawe, aż 36 procent respondentów poprosiło, by ich pomysły na poprawę sytuacji materialnej zaliczyć do kategorii „Inne”. Gdy dopytywaliśmy, co rozumieją pod pojęciem „Inne” twierdzili, że liczyliby na dodatkowe środki pieniężne od Państwa, wygraną w Toto Lotka lub na giełdzie. W większości przyznawali jednak, że nie mają pomysłu skąd wziąć dodatkowe pieniądze na życie. Większość z nich nie brała pod uwagę renty dożywotniej i środków finansowych zgromadzonych dzięki posiadaniu nieruchomości – podsumowuje Robert Majkowski, Prezes Funduszu Hipotecznego DOM.